Istnieje wiele form odżywek białkowych. Najpopularniejsze są jednak serwatka oraz kazeina. Wśród kazein wyróżnić możemy także 3 formy. Kazeinę kwasową, kazeinaty i oczywiście tytułową kazeinę miceralną. Czym ona zatem jest? Kazeina składa się wyłącznie z białek mleka, które pozbawione są laktozy. Jej dodatkowym atutem jest wysoka przyswajalność i komplet aminokwasów potrzebnych do pobudzenia mięśni do wzrostu.
1. Kazina miceralna – właściwości
Najważniejszą właściwością kazeiny miceralnej jest stopniowa wchłanialność. Co to oznacza? Kiedy trafi do żołądka tworzy skrzep, który sprawia, że aminokwasy uwalniane są do jelita cienkiego w długim okresie czasu. Pozwala to na stały dopływ białek nawet kiedy nie jesteśmy wstanie zjeść posiłku oraz utrzymanie organizmu w stanie anabolizmu. Większości osób trenujących zależy albo na redukcji tkanki tłuszczowej albo na budowaniu mięśni. Kazeina miceralna sprawdzi się w obu przypadkach. W początkowej fazie tworzenia suplementów na bazie kazeiny występował poważny problem z wchłanianiem białka. Mleko składa się aż w 80% z białek kazeiny i tylko w 20% z serwatki. Kiedyś do tworzenia odżywek wykorzystywano wysoką temperaturę oraz chemikalia, które sprawiały, że traciła ona swoje właściwości odżywcze. Teraz wykorzystuje się metody mikrofiltracji niskotemperaturowych, bez zbędnych środków chemicznych. Pozwala to na uzyskanie czystej, wysoko odżywczej kazeiny miceralnej. Ważnym aspektem jest też profil aminokwasowy kazeiny. Kiedy będziemy kupować odżywkę, sprawdźmy czy na opakowaniu zapisane są w składzie takie oto aminokwasy:
Izoleucyna, leucyna oraz walina zostały oznaczone przeze mnie gwiazdką,ponieważ stanowią gamę aminokwasów rozgałęzionych BCAA, których w kazeinie miceralnej jest sporo. Ich duża zawartość pozwala na uzyskanie świetnych wyników w procesie budowania masy mięśniowej, a także redukcji tkanki tłuszczowej.
2. Dla kogo kazeina?
Zastanawiając się nad odpowiedzią na to pytanie, warto zadać sobie kolejne. Na jakich obrotach pracuje nasz organizm? Kazeina miceralna jest wolno uwalniana, dzięki czemu sprawdzi się w momencie pracy na niskich obrotach. Wiedząc, że przez dłuższy czas nie będziemy wstanie zjeść posiłku, będzie zdecydowanie lepsza niż serwatka. Nie tylko da nam uczucie sytości na dłużej, ale także zapewni stały dopływ aminokwasów do mięśni i zabezpieczy je przed katabolizmem. Kolejnym zastosowaniem kazeiny jest picie jej na noc. W trakcie nocy organizm zużywa wszystkie składniki odżywcze i wchodzi w proces katabolizmu. Powoli uwalniające się aminokwasy sprawią, że mięśnie nawet w nocy będą chronione przed tym procesem. Dodatkowo będą mogły lepiej się regenerować i szybciej rozwijać. Dzięki powolnemu uwalnianiu aminokwasów wszystkie zostają wykorzystane w celu budowy mięśni. W serwatce natomiast białka są szybko przyswajalne. Część z nich może zostać wykorzystana jako energia w procesie zamiany białek w węglowodany.
3. Moja opinia
Według mojej opinii najlepiej wykorzystywać taki rodzaj białka jaki akurat jest nam potrzebny. Skupiłbym się na białku serwatkowym po treningu i kazeinie miceralnej przed snem. Stosowanie odżywek białkowych znacząco przyczynia się do utraty tkanki tłuszczowej oraz budowy masy mięśniowej. Można na ten temat znaleźć rozliczne badania naukowe, potwierdzające tą tezę. Sam stosuję micele przed snem i jestem zadowolony z efektów. Wstając rano nie czuje aż tak dużego głodu jak w momencie, kiedy jej nie wypiję. Pozwala mi to na efektywniejszy trening rano na czczo. Dla zabezpieczenia mięśni stosuje rano tylko BCAA. No i na koniec ostatnia ważna informacja. Micela świetnie się rozpuszcza i jest naturalnie występującą formą kazeiny, a jak wiadomo wszystko co naturalne jest lepsze. Inne formy kazeiny mają wątpliwe reputacje. Myślę, że po przeczytaniu tego artykułu pewne wątpliwości na temat kazeiny miceralnej zostały rozwiane. Taką mam w każdym razie nadzieję.
Jennifer Blow jest naszym UKVRN Registered Associate Nutritionist - Brytyjskim rejestr kompetentnych i wykwalifikowanych specjalistów w dziedzinie żywienia. Ma tytuł Licencjata Nauk Ścisłych W Dziedzinie Nauk Żywieniowych i Magistra Nauk Ścisłych W Dziedzinie Badań Nad Odżywianiem, a obecnie specjalizuje się w stosowaniu suplementów sportowych dla zdrowia i sprawności fizycznej, popartych badaniami opartymi na dowodach naukowych.
Jennifer była cytowana lub wymieniana jako dietetyk w najważniejszych publikacjach internetowych, w tym w Vogue, Elle i Grazia, za jej wiedzę z zakresu nauk żywieniowych dla ćwiczeń i zdrowego trybu życia.
Jej szerokie doświadczenie obejmuje pracę z NHS na próbach interwencji dietetycznych, po konkretne badania naukowe nad suplementacją kwasów tłuszczowych omega-3, a także wpływ fast foodów na zdrowie, które przedstawiła w corocznej Konferencji Nutrition Society. Jennifer bierze udział w wielu wydarzeniach związanych z rozwojem zawodowym, aby zapewnić, że jej wiedza i praktyka pozostaje na najwyższym poziomie. Dowiedz się więcej o doświadczeniu Jennifer tutaj.
W wolnym czasie Jennifer uwielbia wędrówki po wzgórzach i jazdę na rowerze, a w swoich postach uwielbia udowodniać, że zdrowe odżywianie nie oznacza głodu przez całe życie.